Pietia |
Miejce na Twoją reklamę! |
|
|
Dołączył: 21 Gru 2005 |
Posty: 271 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Skąd: I <3 Wroclove |
|
|
 |
 |
 |
|
TeenStreet oczami uczestników
Jak wygląda dzień dla przeciętnego uczestnika TeenStreet? Według Lyndsey Smyth, pochodzącej z północnej Irlandii, jest to doświadczenie, którego nie można przegapić!
„Kolejka z innymi, którzy mają nadzieję na gorący prysznic. Śniadanie – płatki i chleb (chyba że kupisz własne na mieście). Ale i tak jest coraz lepsze... Poranne spotkania były naprawdę wspaniałym początkiem dnia. Sprawiały, że umysł skupiał się na temacie dnia. Prowadzący świetnie wiedzieli jak dotrzeć do młodzieży.”
Ogromnym przeżyciem dla “wiejskiej dziewczyny”, takiej jak Lyndsey, było przebywanie w tej samej sali z 2000 nastolatkami z całego świata. Ale niesamowite było też przebywanie wśród ludzi z tak wielu kultur.
Po dużym porannym spotkaniu, Lyndsey dołączyła do swojej małej grupy, zwanej NET, by kontynuować dyskusję na temat dnia. „Fajnie było poznać bardziej innych ludzi.”
Po kolejnym spotkaniu Lyndsey i jej przyjaciele byli już świetnie przygotowani do obiadu. “Dobrze było już się na niego wybrać, ponieważ czekasz na obiad naprawdę długo” (spróbuj nakarmić 3000 ludzi w tym samym czasie!). Popołudnia były czasem dobrej zabawy, ponieważ można wybrać uczestnictwo w wielu różnych warsztatach, iść popływać, wybrać się na miasto, kontynuować dyskusje... albo po prostu się zdrzemnąć.
Kolejny smaczny posiłek i już czas, by wybrać się na wieczorne spotkanie, nazwane „Throne Room”. „To była moja ulubiona część dnia. Mogłeś rozmyślać nad tematem dnia cały dzień, a to był naprawdę wspaniały czas, by wielbić Boga”.
Ostatnie półtorej godziny dnia spędzane ze znajomymi na odwiedzaniu sklepików, kawiarenki i sklepu z książkami.
A teraz do łóżka. Tak jakby. Podekscytowane umysły nie bardzo miały ochotę na sen... Ale Lyndsey twierdzi, że na koniec tygodnia zasypianie nie było już najmniejszym problemem. A kolejny poranek?
Czas, by zrobić wszystko raz jeszcze. |
|